niedziela, 28 lutego 2016

86. Pozytywny wir

Nie słuchaj serca, podpowiadały głosy. Serce jest głupie i zawsze idzie ścieżką, która potrafi zadać ból. Serce jest naiwne i łatwowierne. Mówią to osoby, które serce miały dobre, ale reszta z jego dobrocią nie miała nic wspólnego. Osoby, rzekome tak dobre, ale niestety tylko skupiały się na sobie, skoro dały dobroć swojego serca, to uczucia i skupienie na innych przestała być ważna. Ich problemy są mało ważne, każdy temat pomocy schodził i tak na inne tory. Więc czy to na pewno była dobroć?
Rozsądek podpowiadał by porozmawiać i wyjaśnić, przecież serce nie błądzi, rozsądek jest po to by załatwiać sprawy rozsądnie, by pomóc sercu aby było mu lżej. Ale cóż zrobić, kiedy tego się unika, ucieka się od dnia poprzedniego?
Co jakiś czas ta myśl błądzi i sprawia, że próbuję ten przypadek rozgryźć. Stąd i z wiele innych powodów interesuję się psychologią. Chcę zrozumieć wiele rzeczy. Ale wiele i tak przypadków jest pod inną postacią, którą się brzydzę. 
Jestem spokojna jak nigdy dotąd. Uwielbiam swój śmiech i słuchać innych ludzi, ich śmiech. Zrobiłam chyba najlepszą rzecz jaką mogłam zrobić w środę. I spokojnie mogę rzec, że w końcu czuję się świetnie. Choroba dzięki temu też się szybko wycofała. Zastanawiam się czy mam nadal pisać chaotycznie tutaj. Ale chyba tego nie zmienię. Lubię ten styl, gdzie czasami piszę wiedząc co tylko ja mam na myśli, a czasami prostymi słowami. Wiem, że poznałam ludzi lubiących ten chaos, którzy są moimi przewodnikami. Na których myślę, że się nie zawiodę. Wiedzących, że mój chaos nie jest mieszaniną negatywną. Jednakże w planach mam ochotę stworzyć coś podobnego do photobloga. Skoro mam instagrama (xD), ja lubię bawić się w zdjęcia i fotografować wszystko i opisywać, to dlaczego nie? Coś co stworzę wyjątkowego i będzie zbieraniną emocji. Ale nie chcę tego na photoblogu, nie wiem jakoś mnie nie może przekonać. Tutaj nie będę nic zmieniać, ale przez ten szalony i pozytywny wir nie będę miała zbytnio, kiedy tutaj zaglądać. Jestem potrzebna innym duszyczkom, które potrzebują mojej pozytywnej energii, a którą ja kocham rozsyłać :)


Jeśli chcesz żyć w zgodzie, napraw najmniejszy każdy błąd.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz